bezznieczulenia.fotkoblog.pl

Patrze wstecz,równo 365 dni w tył i własnie uświadamiam sobie że moje życie w ciągu tego roku wywróciło się do góry nogami,wszystko się zmieniło. Otoczenia,ja,ludzie,moje podejscie do nich. Zrobiłam się jeszcze bardziej krucha,wróciłam do łzych nawyków i juz nawet walczyć mi się z nimi nie chce. Dopiero teraz czuję to wszystko co od siebie odpychałam,czułam jak wyżera ze mnie wszystko.. Serce bym mogła oddać żeby tylko odzyskać to co miałąm w tamtym roku. Przez ten cholerny rok byłyśmy ciągle we 3,mniej lub bardziej ale mimo wszystko zawsze razem. A dziś? Mijamy się jak nieznajome,jak gdyby nić nigdy nas nie łączyło. Przecież to tak cholernie boli.. Rok temu wszystko wydawało się być łatwiejsze,jakieś lepsze..Inne było wszystko. Rok nas,tego co między nami jest? A może już było? Nie wiem.. Ale wiem że we mnie to siedzi tak cholernie mocno i nie potrafię tego wymazać. Tej radości na każde spotkanie i tęsknoty po,czekania i nadzieji.. Wszystko się zmienia,ktoś odchodzi,ktoś wraca,ktoś znowu robi mnie w chuja a ja? A ja nadal zostaję i czekam. Serce nigdy nie zapomni ludzi których kocha. 
Serce mi pęka na kolejne tysiąc kawałków a oczy zachodzą łzami kiedy pomyślę że nic między mną a nimi już nic nie ma.. Przecież były jednymi z najważniejszych osób w moim życiu.. Tak bardzo mi przykro. Przepraszam. 



Zabciu,dziękuje za wszystko.Za każdą chwilę kiedy jesteś przy mnie,za to że ocierasz moje łzy i wywołujesz resztki uśmiechu. Kocham Cię i błagam bądź zawsze.